Artykuły

Uff jak gorąco! 7 wskazówek na lato dla właścicieli zwierzaków

26/05/2017


Gdy temperatura na dworze wzrasta i słońce zaczyna świecić konkretniej, warto pomyśleć zawczasu o swoich zwierzakach. Większość informacji z uporem maniaka jest przypominana co roku, ale i tak w okresie wiosenno-letnim do lecznic trafia spora liczba przegrzanych zwierzaków, dlatego warto zastanowić się, czy pomyśleliśmy o wszystkim, żeby uniknąć problemów.

Pies w okularach ochronnych
źródło: http://pitlandia.blogspot.com/

Po pierwsze (zaczynamy od oczywistych oczywistości) nie pozwólmy się skusić na pozostawienie zwierzaka w samochodzie podczas naszej nieobecności, nawet jeśli zostawimy uchylone okno i miskę z wodą. W nagrzanym samochodzie zawsze będzie mu zdecydowanie za gorąco! Nawet gdy zaparkujemy w cieniu lub na zadaszonym parkingu.;

Po drugie, wszystkie zwierzęta muszą mieć zapewniony stały dostęp do wody w ciepłe dni. Przegrzanie organizmu grozi zarówno psom, jak i kotom oraz pozostałym zwierzętom domowym.

Po trzecie pamiętajmy, aby psy, które chodzą w kagańcach mogły swobodnie otwierać pysk i poprzez ziajanie skutecznie się chłodzić. Jeśli obecny kaganiec tego nie umożliwia - czas na zmianę!

Po czwarte, psy starsze i szczeniaki lub chorujące przewlekle powinny być wyprowadzane na spacery wczesnym rankiem i późnym wieczorem, gdy na dworze nie jest jeszcze tak ciepło. W ciągu dnia ograniczmy się do minimalnie krótkiego wyjścia na zewnątrz. Tyczy się to również psów zdrowych, gdy na dworze robi się nieznośnie gorąco. Lepiej nasilać aktywność w chłodniejszych porach dnia. Szczególnie należy uważać na psy z chorobami serca i układu oddechowego. W lecie mogą nasilać się u nich niepokojące objawy.

Po piąte, jeśli nasz zwierzak przebywa stale na zewnątrz zapewnijmy mu cień i dostęp do wody. Należy pomyśleć o możliwości schronienia w chłodniejszym pomieszczeniu (garaż, piwnica).

Po szóste, zapomnijmy o jeździe samochodem z otwartym oknem, przez które pies swobodnie wystawia głowę. Nie jest to bezpieczny sposób podróżowania, w przypadku nawet niegroźnej stłuczki lub nagłego hamowania... wystarczy włączyć wyboraźnię. W dodatku zwierzęta tak samo jak ludzie nie lubią przeciągów. Także brak klimatyzacji lub klimatyzacja, która wręcz zamraża pasażerów to również zły pomysł. Wszystko trzeba wyważyć.

Po siódme, pacjenci okulistyczni, którzy dostają leki rozszerzające źrenice lub są przewlekle leczeni np. w kierunku łuszczki (powierzchownego zapalenia rogówki o tle autoimmunologicznym) nie mogą przebywać na słońcu! Rozwiązaniem mogą być specjalne okulary przeciwsłoneczne z filtrami UV, o które pytajcie w naszej przychodni.

Pierwszymi objawami przegrzania organizmu są: osłabienie, nadmierne dyszenie, przyspieszona akcja serca, a także wymioty i biegunka. Udar cieplny to stan zagrożenia życia, dlatego nie zwlekajmy z wizytą u weterynarza, jeśli zauważymy pierwsze symptomy. Przed przyjazdem do lecznicy należy zwierzaka schłodzić, kładąc na nim mokre, chłodne ręczniki. Nie używajmy do tego lodu! Temperaturę należy obniżać stopniowo i powoli.

Trzymajcie się ciepło! ;-)